Na tym blogu będę pisał o wszystkim co mnie wkurza:) Dosłownie wszystkim. Jeśli wlezę w psie odchody na trawniku, na bank się o tym dowiecie, jeśli zajedziesz mi drogę na mieście - tu będziesz mógł przeczytać, co o Tobie myślę. Ale nie tylko to, moja umiejętność myślenia o niebieskich migdałach jest znana na arenie międzynarodowej, więc pewnie często zdarzy się, że przeczytacie o czymś, o czym sobie akurat miałem okazję pomyśleć.
Jest tylko jedna zasada na tym blogu - wszystko jest z przymrużeniem oka. Oprócz zajeżdżania drogi! to zawsze jest na poważnie!
Oho, rośnie młody hejt-blog? ;)
OdpowiedzUsuńJakie masz blachy? Poszukam Cię, jak przypadkiem będę we Wrocławiu, drogę zajadę i zobaczymy, czy mnie złapiesz! ;p
A potem chętnie poczytam o sobie ;)
Powodzenia i wytrwałości.